Piosenka Panny Wiosny ze spektaklu “Ekscentryczna Panna W”.
Śpiewa Aneta Popławska
Tekst, muzyka, aranżacja: Ryszard Matusiewicz
Kochani Państwo! Już nie można tak
Uparcie się tej zimy trzymać!
Zrobiła swoje, poszła w świat
I niech już ze mną nie zaczyna.
Więc proszę Panów – teraz będzie tak:
Fikołki, fiołki, serca drżenie!
Nocne po brzask spacery
Lub na rowery, skoro brzask,
Bo ja przejmuję dowodzenie –
Dla wszystkich was zamawiam kwiaty,
Żebyście mogli je sobie dać.
W kwiaciarniach, w parkach, w lasach,
I w ogrodach waszych
Będą – tylko brać!
Do wszystkich was posyłam ptaki,
By zawsze chciało się śpiewać i grać.
W kawiarniach, w parkach, w lasach,
W sercach waszych –
Pora już, bym mogła trwać.
Zaś co do Pań, polecam puch i tiul
Powiewność, zwiewność, uniesienie
I romantycznych granie ról
Przy rock-and-rollu lub Szopenie.
Tysiące ton kwitnących bzów i róż,
Miliony pąków tulipanów!
A potem aż po zorze
Miłość w kolorze tychże zórz,
Z towarzyszeniem fortepianu.
Dla wszystkich was zamawiam kwiaty,
Żebyście mogli je sobie dać.
W kwiaciarniach, w parkach, w lasach
I w ogrodach waszych
Pełno – tylko brać!
Do wszystkich was posyłam ptaki,
By zawsze chciało się śpiewać i grać.
W kawiarniach, w parkach, w lasach,
W sercach waszych –
Pora już, bym mogła trwać.
*** Pobierz nagranie ***